To my. Klasa I b. Prawda, że brzmi dumnie? !
Mieliśmy mnóstwo obaw i strachu przed przyjściem do szkoły. Mamy przecież starszych kolegów i koleżanki albo rodzeństwo, które opowiada straszne szkolne historie! Ten wielki budynek szkoły też nie robił na nas dobrego wrażenia- bo niby jak się tam nie zgubić? A nauczyciele? Jacy będą? Czy pani będzie wymagająca, czy lubi uczyć, czy dużo zadaje, czy stawia jedynki?
Te i inne obawy i strachy minęły już bezpowrotnie po pierwszych dniach wspólnej zabawy i nauki. Po pierwsze: okazało się, że mamy tu znajomych z przedszkola, po drugie- pani, (mimo iż wygląda groźnie) prowadzi ciekawe lekcje a szkoła nie jest taka ogromna jak się wydaje z zewnątrz. Pan dyrektor chodzi uśmiechnięty, nawet pani pielęgniarka to cudowna, ciepła osoba!
Przed nami trzy lata wspólnej nauki i zabawy. Zaczynamy przygodę w krainie odkrywców.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz